BIBLIOTEKARZE na EMERYTURZE ◢◣ polecają

Od Katowic idzie słońce/ Anna Malinowska, Wydawnictwo CZARNE 2022
Reportaż

Autorka książki kreśli barwne losy swoich bohaterów, tworząc historię Katowic od dawnych czasów, gdy były jeszcze błotnistą wsią. Tu w reporterskim skrócie wyruszamy szlakiem spaceru Kazimierza Skiby...

Czytelnik od pierwszych stron wie, w jaki sposób autorka przedstawi historię miasta. Nie czyni tego z perspektywy naukowo – historycznej, a z punktu widzenia jego mieszkańców.

Opowiada o buncie trzech licealistek, skazanych za protest przeciw zmianie nazwy miasta na Stalinogród, opisuje masowe emigracje mieszkańców Śląska do RFN.

Dotyka życia Wilhelma Szewczyka, czyniąc to oczami córki, niestrudzenie tłumaczącej ojca z jego ONR- owskiej przeszłości.

Prezentuje górników z Grupy Janowskiej, oraz tworzone po szychcie obrazy o tematyce mistycznej.

Bada świadectwa krwawo stłumionych protestów w kopalni Wujek. Ta historia stała mi się szczególnie bliska. Byłam obok tych wydarzeń, gdy pracowałam w Centralnym Ośrodku Informatyki Górnictwa niedaleko kopalni Wujek. Znałam osobiście Krystiana Konika, którego tragiczne losy w związku z udziałem w strajku opisuje autorka w książce.

Zbierając informacje i wspomnienia uczestników tych wydarzeń, kreśli też historię pewnego zdjęcia...

Osobiście zgadzam się z zebranymi przez autorkę informacjami w rozdziale o „Cudzie na Nikiszu”. Obserwując zmiany w dzielnicy, podziwiam urokliwe uliczki Nikiszowca, zabytkowy kościół, pracownię artysty Grzegorza Chudego.

Poznajemy również losy spółki Giesche, i czytamy o Szopienicach i znikającym hutniczym krajobrazie oraz przemianach innych dzielnic.

Reportaż Anny Malinowskiej może pomóc w zrozumieniu Śląska lub „odkłamania” Śląska.

Książka zawiera wiedzę, która jest całkowicie bezcenna. Wiedzę o ludziach i miejscach.

Prawdziwe losy bohaterów, ich doznania, tragedie oraz zawirowania historyczne, mogłyby przecież zgubić się w pamięci ludzkiej. Każda opowieść jest zadziwiająca, często bardzo osobista, a mieszane wspomnienia i zapiski tworzą niezwykłą podróż w czasie.

Autorka...

[...] poprzez ludzi opowiada biografię Katowic, o ich przeszłości pisząc w chwili, gdy kończą półtora wieku życia przemysłowego i muszą wymyślić sobie siebie na nowo.

Czy od Katowic naprawdę idzie słońce? Czytelnik musi sobie odpowiedzieć sam. Wydaje mi się, że autorka książki i jej bohaterowie już wiedzą. Myślę, że nawet widzą.

Serdecznie polecam,
Bernadeta

_______________________