Marek Tadeusz Nowakowski DZIEWCZYNA I CARINO
Dziewczyna i Carino/ Marek Tadeusz Nowakowski, Wydawnictwo
Radia i Telewizji 1988
Wiek: 15+
Jeździectwo nie jest tylko sportem lecz pasją. Jeśli nie podzielasz tego uczucia nie poznasz sportu więc marnujesz czas.
(autor nieznany)
Miłość do konia jest tak skomplikowana, jak miłość do drugiego człowieka... Jeśli nigdy nie kochałeś konia, nigdy tego nie zrozumiesz
Zbudowanie odpowiedniej więzi z koniem, opartej na wzajemnym zaufaniu, to nie lada wyczyn. Odpowiednie podejście, zrozumienie i ogromna praca włożona w taką relację, zaowocuje przyjaźnią międzygatunkową na wiele lat. Kto chociaż raz dosiadł konia, wie o czym piszę.
„Dziewczyna i Carino” Marka Nowakowskiego to lektura, którą czyta się szybko i przyjemnie. Przedstawia perypetie młodej pani weterynarz, Grażyny, która przyjeżdża na staż do stadniny koni w Mokrej. Początkowe, niewielkie zgrzyty pomiędzy pracownikami, nie zrażają młodej dziewczyny do pracy w tym miejscu. Dzielnie stawia czoła przeciwnością losu. Mimo, że nie każdy wierzy w to, że młoda pani weterynarz podoła pracy w stadninie. Bo ratowanie koni, przyjmowanie porodów, leczenie chorych zwierząt nie należy do łatwych zajęć.
Książka przedstawia też drugą stronę medalu. Pokazuje ten piękny sport, jakim jest jeździectwo. Tą wspaniałą i niepowtarzalną więź, która tworzy się pomiędzy koniem, a człowiekiem. Bo „nie ma większej tajemnicy, niż magiczna więź łącząca jeźdźca z koniem...”
„Dziewczynę i Carino” polecam wszystkim miłośnikom koni. Szczególnie w taki dzień jak dzisiaj – w Ogólnopolski Dzień Koni.
Zachęcam do przeczytania,
Malina
Na podstawie książki, został nakręcony serial.
Komentarze
Prześlij komentarz