Kim Michele Richardson ➟ POD NIEBO ZA OSTATNIĄ GÓRĘ

 

Pod niebo za ostatnią górę/ Kim Michele Richardson, Wydawnictwo Literackie Muza 2023

Ponadczasowa i ważna opowieść o nietolerancji i o tym, że książki potrafią dać nadzieję i rozjaśnić nawet najmroczniejsze czasy.

Powieść zainspirowana prawdziwą historią niebieskich ludzi ze stanu Kentucky. Opowieść o ludziach dzielnych i oddanych swojej ciężkiej pracy. Mowa tu o niezwykłych kobietach, bibliotekarkach z obwoźnych wypożyczalni.

W latach 1935 – 1943 powstał projekt obwoźnych wypożyczalni książek, stworzony przez prezydenta Franklina D. Roosevelta, a jego celem było zatrudnienie ubogich kobiet, które dostarczały książki i inne materiały czytelnicze do najbardziej odległych rejonów we wschodniej części stanu Kentucky. Docierały tam, gdzie brakowało szkół, bibliotek oraz przejezdnych dróg. Bibliotekarki rozwoziły książki prawie sześciuset tysiącom mieszkańców, trzydziestu hrabstw, nie bez przyczyny zwanych „hrabstwami biedoty”.

Bohaterką powieści jest dziewiętnastoletnia Cussy Mary Carter, zwana kobietą od książek, Jagodą i ostatnią z „niebieskich ludzi”. To ona na grzbiecie swojej mulicy Junii codziennie pokonuje niebezpieczne górskie trasy, by mimo licznych przeciwności dotrzeć do spragnionych wiedzy dzieci i mieszkańców wysokich gór. Kobieta od książek, dzielna, zdeterminowana dziewczyna dostarcza książki niosąc radość i nadzieję… Choć często sama głoduje, dzieli się jedzeniem z czytelnikami, ratuje im życie. Jest również świadkiem wielu rodzinnych tragedii.

Z powodu rzadkiej choroby methemoglobinemii i specyficznego wyglądu, narażona jest na wiele przykrości, jest poniżana, wyśmiewana, nawet cudem unika śmierci. Praca jest jej wielkim obowiązkiem, sama zawsze gotowa nieść pomoc za wszelką cenę.

Zagłębiając się w treść książki odkrywamy liczne fascynujące wątki: małżeństwo Mary lub zwyczaje dotyczące „świec zalotników”, które mogły decydować o czyimś szczęściu lub strasznym życiu. Historie zachęcają nas do dalszego ich poznania, wymazując początkowe lekkie znużenie lekturą.

Pod niebo za ostatnią górę to powieść, w którą trzeba się „wgryźć”, by poczuć klimat i charakter opisywanych sytuacji. Książka smutna, miejscami mroczna, często zaskakująca, to pozycja dająca jednak dużo nadziei i wiary w ludzi.

Autorka powieści uważa ją za jedną z najważniejszych książek, jakie napisała do tej pory. Dociekliwie badała tło historyczne, poszukując informacji przeprowadziła wiele wywiadów i spotkań z hematologami, strażnikami leśnymi, analizowała program Roosevelta oraz zamieszkała w Appalachach.

 

Polecam
Bernadeta

 

Komentarze


Archiwum postów

Pokaż więcej
Copyright © Szesnastka