Marta Matyszczak ➟ SOPOT W TRZECH AKTACH

Sopot w trzech aktach/ Marta Matyszczak, Wydawnictwo Dolnośląskie 2022

I pijmy miłość aż do dna,

nie zostawiajmy nic na potem.
Ty pij pod śledzia, no a ja –
pod księżyc nad Sopotem. 

Agnieszka Osiecka

Cytaty z tekstów Agnieszki Osieckiej przeplatają się często w tej książce, będącej 10. tomem cyklu Kryminał Pod Psem. W sentymentalnej nucie możemy przenieść się do epoki lat 70-tych XX wieku. Nie jest to jedyna czasowa retrospekcja. Splątane losy bohaterów przeniosą nas do Sopotu międzywojennego. Wątek historyczny obejmuje również czasy II wojny światowej i powojenne.

Na wstępie autorka informuje, że wszyscy bohaterowie pojawiający się w powieści są wytworem jej kryminalnej wyobraźni. Wyjątek stanowi Gucio, kundelek wzorowany na prawdziwym, którego nie ma już wśród nas, jednak w serii Kryminałów pod Psem zawsze będzie miał się dobrze, rozwiązując kryminalne zagadki. Czytając kolejny, i kolejny tom serii, przywykłam do psiej narracji i szczerze polubiłam tok myślenia Gucia wraz z jego dowcipnymi komentarzami.

Znani już z poprzednich części główni bohaterowie Róża i Szymon Solańscy wyruszają w podróż poślubną do Sopotu, zostawiając w rodzinnej kamienicy ekipę remontową, która ma scementować dwa mieszkania nowożeńców w jedno małżeńskie lokum. W pociągu okazuje się, że nadmorska bryza przyciąga również sympatyczną sąsiadkę Buchtową i aspiranta Barańskiego z partnerką. Można zaryzykować stwierdzenie, że: ekipa do zadań specjalnych - zmontowana w komplecie!

Jednak romantyczne chwile zakłóca potrójny mord właściciela pensjonatu Józefina. W takiej sytuacji, detektywistyczne trio z Chorzowa podejmuje wyzwanie.

Czytając książkę, poznajemy atrakcyjne miejsca współczesnego Sopotu, ale również sięgamy do miejsc i zdarzeń historycznych. Losy czterech przyjaciółek – Idy, Elki, Ady, i Rutki – łączy przyjaźń, mimo iż wywodzą się różnych kręgów społecznych. Żydówka, Niemka, polska inteligencja i kaszubska rodzina rybacka. Dziewczęta rozdziela okrutna zawierucha wojenna, jednak czy do końca ich losy pozostaną zagadką…?

Trup współczesny, ale wyprawa retro. W aluzyjnych komentarzach odnajdziemy kąśliwe uwagi do współczesnych nam czasów. Sopot w trzech aktach to miasto ukazane w trzech różnorodnych odsłonach, które łączy wielowątkowość, zagadkowość i komizm.

Polecam z całą serdecznością miłośnikom komedii kryminalnych, zarówno znawcom serii autorstwa Marty Matyszczak, jak i tym, dla których ten tom będzie początkiem przygody z sympatycznymi bohaterami.

Polecam
Kasia