TOPR. Żeby inni mogli przeżyć/ Beata Sabała-Zielińska, Wydawnictwo Prószyński Media


Co wiesz o TOPR? To Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. To ludzie, których połączyła pasja i chęć niesienia pomocy innym. Tak silna, że są w stanie codziennie ryzykować swoje życie by ratować ludzi. Bez względu na warunki z jakimi przyjdzie im się zmierzyć. Pomagają, bo chcą. Bo wierzą, że dzięki ich pomocy turyści mogą poczuć się bezpieczniej. Nie ma dnia, w którym nie wyruszyliby w góry po to, by przeprowadzić mniej lub bardziej skomplikowaną akcję ratowniczą. Niejednokrotnie ocierają się o śmierć. Walczą z górskim żywiołem. Wspinają się, nurkują, wchodzą do jaskiń. Wszystko po to, abyś mógł poczuć się bezpiecznie. Ty, jako turysta, który zawsze może liczyć na ich pomoc. Mimo to zapamiętaj – ratując innych niejednokrotnie stawiają swoje życie na szali ze śmiercią.

„TOPR. Żeby inni mogli przeżyć” Beaty Sabały-Zielińskiej to pierwsza taka pozycja na rynku wydawniczym, która opisuje jak działa TOPR. Dzięki tej publikacji możemy zrozumieć jak ciężką pracę wykonują ratownicy. Codziennie. Niezależnie od tego czy jest poniedziałek, środa czy może jakieś święto. Działają niezależnie od warunków czy okoliczności. Ratownicy Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego są znani na całym świecie. To elita. Hermetycznie zamknięte środowisko. Dostać się do TOPR-u nie jest łatwo. Jeśli już ci się uda – możesz uznać to za jedno z największych swoich osiągnięć. Autorka przybliża nam nie tylko pracę ratowników, ale również całą historię stowarzyszenia. Bo TOPR działa nieustannie od ponad stu lat. Za każdym razem niosąc pomoc tym, którzy najbardziej jej potrzebują. Ta książka pokazuje z jak wielką determinacją działają ratownicy tego stowarzyszenia. Wszystko to w myśl jednej zasady – „żeby inni mogli przeżyć”. Bycie ratownikiem górskim to nie tylko te najlepsze chwile, które wynagradzają ogromny wysiłek. To również te najtrudniejsze, które już na zawsze pozostaną w pamięci.

„TOPR. Żeby inni mogli przeżyć” to poruszająca opowieść o górach, determinacji, pomaganiu, nadziei, ogromnej pasji i cudach, które w górach również się zdarzają. Czytając tę książkę nabiera się jeszcze większej pokory do gór. Bo jak wiadomo, trzeba ją mieć… Myślę, że książkę tę powinien przeczytać każdy, bez wyjątku. Niezależnie od tego czy uwielbia górskie wędrówki czy też nie. To jedyna lektura, która pozwala nam spojrzeć na pewne sytuacje z zupełnie innej strony - oczami ratowników górskich. To właśnie dzięki nim możemy czuć się w Tatrach bezpiecznie. 

Polecam :)
Malina

Komentarze


Archiwum postów

Pokaż więcej
Copyright © Szesnastka