Parkowa Akademia Wolontariatu

Nie można było się oprzeć zamieszczeniu tych zdjęć na naszym blogu. Prace są przepiękne, dopieszczone w każdym detalu.
Na pierwszy rzut oka widać, że zostały wykonane delikatną kobiecą ręką, z ogromną dbałością o szczegóły. Zdjęcia prezentują prace uczestniczek zajęć Parkowej Akademii Wolontariatu oraz prace Magdaleny Sołtysik, instruktorki Polskiego Towarzystwa Origami w Pałacu Młodzieży.

Lidia Zaczek prowadzi warsztaty rękodzieła w Parkowej Akademii Wolontariatu. Robienie ciekawych ozdób z wełny czesankowej to jej wielkie hobby. I bardzo chętnie zaraża nim innych. Ozdoby są bardzo różnorodne. Do ich wykonania potrzebna jest wełna czesankowa, forma z pianki podłogowej lub z folii bąbelkowej, gorąca woda i mydło. Na wilgotnej formie w sposób dachówkowy układa się wełnę w dowolnym kolorze.

Wernisaż wystawy (fot. Jan Zaczek)

Jolanta Chycka (Parkowa Akademia Wolontariatu)

Halina Kasińska (Parkowa Akademia Wolontariatu)

Magdalena Sołtysik, biżuteria wykonana techniką origami

Wernisaż wystawy (fot. Jan Zaczek)

Jolanta Chycka (Parkowa Akademia Wolontariatu)

Lidia Zaczek (Parkowa Akademia Wolontariatu)

Obraz w ramie okiennej, Magdalena Sołtysik

Magdalena Sołtysik o sobie:

Zajmuję się sztuką w wielu aspektach : maluję obrazy olejne na płótnie, rysuję, szkicuję, filcuję, składam papier i go formuję. Obrazy powstają jako opisy wspomnień z przeżytych wrażeń, podróży, zadziwienia pięknem świata, to pejzaże w których człowiek pozostawił swój ślad, a mnie – zaintrygowały układem barw, form, świateł
i kolorów. Łączę na jednym płótnie farbę olejną i wfilcowaną wełnę, filcuję wełnę użytkowo, tzn. na mokro powstają kapelusze, czapki, szale rękawiczki, torby i biżuteria.
Moja pasja to także papier, jestem zafascynowana japońską sztuką składania papieru. Od 6.lat prowadzę zajęcia z origami, rozwijam swoje umiejętności i przekazuję je dzieciom i dorosłym. Pracuję również z osobami niepełnosprawnymi. Papier daje przeogromne możliwości kreatywne. Tworzę z niego modele, formy przestrzenne, dzieła sztuki, jak i małe dekory biżuteryjne. Składam, gniotę
i przetwarzam – tak by był plastyczny.

Wystawę można oglądać do końca lutego.
Serdecznie zapraszamy.