Dyskusyjny Klub Książki dla dzieci
Zuzanka z pistacjowego domu/ Barbara Gawryluk, il. Małgorzata Flis, Wydawnictwo Literatura
Drodzy
Klubowicze, dziś proponuję wam książkę Zuzanka z pistacjowego domu. Nasza
biblioteka jest już otwarta, więc zapraszam was po jej odbiór, jak macie
oczywiście ochotę. Oto kilka słów na zachętę.
Zuzanka to ośmioletnia, pełna pomysłów bohaterka książki Barbary
Gawryluk. Mieszka w domu o pistacjowym kolorze wraz z bardzo zapracowaną
mamą Marią, do której dziewczynka mówi po imieniu Marylko. Tata Zuzanki założył
drugą rodzinę, więc ma ona dwie mamy i jeszcze przyrodniego brata. Poznajemy
też niezwykłą babcię Różę, która wszystko umie i zna się na wszystkim.
Bohaterka książki dużo czasu spędza z opiekunką Agnieszką i koleżankami z
klasy. Wizyta u jednej z nich kończy się niezbyt miło, podobnie jak zaskakujące
są spotkanie i wycieczki z Tatą. Zuzia jest ciekawa świata, wszystkiego
musi spróbować. Ma wiele przygód, jak przymusowe pokonanie 478
schodów do Wieży Mariackiej, czy majówkowy wyjazd. Choć sprawia wrażenie
roztrzepanej, jest uczuciowa i empatyczna. Przeżywa wypadek przyjaciółki, a
odwiedzając ją w szpitalu organizuje niezwykłą zbiórkę. Bardzo urzeka ją los
adoptowanego przez nowych sąsiadów Wietnamczyka, z którym się zaprzyjaźnia.
W książce nie brakuje wzruszeń i humoru. Zuzanka wnikliwie
ocenia i obserwuje dorosłych, czasem krytykuje, czasem chwali, czasem
płacze.
Barbara Gawryluk kocha zwierzęta, więc bohaterami każdej jej
książki są czworonogi. Tak jest też tym razem. Psy, które pojawiają się na
kartach opowieści są niezwykłe i podsycają marzenia Zuzi.
Książka skrywa jeszcze wiele zagadek. Kim jest Frodo? Jaką
tajemnicę kryje Kajtek i kto stanie się wielką finałową niespodzianką w tej
opowieści? O tym już wkrótce przeczytacie sami, taką mam nadzieję. Zachęcam gorąco.
Moi drodzy, podczas omawiania nowej książki zwracamy uwagę na jej
szatę graficzną. Tym razem ilustratorka Joanna Rusinek stworzyła ilustracje w
bardzo skromnej formie i kolorystyce lecz wymownie dopasowała do tekstu.
Jedynymi ozdobnikami są tytuły rozdziałów i zdobienia wokół numeracji stron, co
nadaje książce swoistego uroku.
Moja propozycja plastyczna: narysuj swoje marzenia w
niezwykłych barwach, miło będzie je niebawem wspólnie oglądać.
Polecam
Bernadeta
Komentarze
Prześlij komentarz